Pierwszy dzień wiosny był ponad tydzień temu. Mamy prawie kwiecień, Wielkanoc. I co? I jajco. Bynajmniej nie wielkanocne. Zdjęcie zrobione przed chwilą. Padało chyba całą noc i wcale nie przestaje. Zima cieszy, ale nie 31. marca.
Where the hell is spring?!
Migawki marcowe. Znudzeni zimą, żądamy koloru i wiosny!
Troszkę cie powykręcało to chyba z zimna:)
OdpowiedzUsuńNa pewno! Ale dziś odkryłam, dlaczego dalej mamy zimę! Dzieci topiły Marzannę, a ta Marzanna pokręciła się trochę w wodzie i... nie odpłynęła- dalej leży w tym samym miejscu :P.
Usuń