Mania DIY opanowała świat! Teraz nie zaszpanujesz drogim gadżetem ze sklepu, ale własnoręcznie wykonanym... no właśnie, czym? Właściwie, to wszystkim! Od popisanych kubków, poprzez przerobione ubrania, aż po meble ze skrzynek i palet. Trend ten jest nie tylko modny, ale również podwójnie eko- ekologiczny i ekonomiczny. Możesz tchnąć życie w stare przedmioty, które po przeróbce stają się cool i trendy ;). Najczęściej "nowe" akcesoria masz za niewielkie pieniądze, lub całkiem za darmo. Muszę przyznać, że jestem zachwycona niektórymi rzeczami i sama muszę je wypróbować! Mam w domu skrzynię, która tylko czeka, aż się nią zajmę. Chyba zrobię z niej łóżko dla kota ;). W tym momencie wyłączyłam piekarnik. Wypiekły się tam dwa... napisy, na kubku i filiżance- starych i niezbyt urodziwych- takich, których nie byłoby mi żal, gdyby popękały. Jak będę miała swoje wymarzone mieszkanie (marzą mi się wielkie przestrzenie w kamienicy- ze starymi drzwiami, piecem kaflowym, itp), to znajdę w nim miejsce na meble z recyclingu, ścianę- tablicę i mnóstwo akcesoriów, które przerobię. Garść inspiracji, która mnie urzekła:
Zdjęcia pochodzą ze stron: www.pomyslowastrona.pl/ www.stylowi.pl/ http://deqper.wordpress.com/ http://www.abeautifulmess.com/ http://thepinkhammerblog.com/ http://www.etsy.com/listing/111374012/love-more-worry-less-hand-illustrated http://jipmagip.blogspot.com/2012/12/mug-shots.html .
A oto moje kubeczki z napisami Esspresso? i It's always tea time (to z Alicji :))
Gdybym tak jeszcze miała ładne pismo, byłoby DOSKONALE ;). Jeśli chcecie sami spróbować, wystarczy napisać/ narysować coś na kubku markerem Sharpie, a potem wypiec go w piekarniku w 170 stopniach (ok pół godziny). Nie wyjmowałam kubków, dopóki prawie całkiem nie ostygły. Piekarnik też otworzyłam, gdy już nie był nagrzany. Trzeba popróbować z różnymi rodzajami tworzyw, bo z tego, co wiem, niektóre naczynia się rozpadają lub pękają. Tak samo z markerami- nie wszystkie pozostają na kubkach. Życzę dużo dobrych pomysłów na własne recyclingowe dzieła :).
M.
Ach magiczne Sharpie. W mojej pracy uznawane za jedynie słuszne markery.
OdpowiedzUsuńMieszkanie w kamienicy ma swoje niewątpliwe uroki, ale też demony. Wiem coś o tym - jak raz pomalujesz sufit na wysokości 4m, romantyzm wnętrza jakoś tak przygasa.
Wyobrażam sobie ;). Często w takich kamienicach można mieć nieciekawe sąsiedztwo- więc ważny jest dobry research, heh. A mnie się marzy też dom gdzieś daleko od cywilizacji ;).
UsuńSuper Ci wyszły te kubki!
OdpowiedzUsuńI inspiracje też świetne :)
A co do mieszkania w kamienicy to kiedyś na pewno się spełni :)
Wiem :). A potem dom i ośrodek :)!
UsuńSuperowo wyszly:)))) a ktory masz, ze przy 170 stopniach wyszlo?:) moze jakis inny? ja musze sprowowac jeszcze raz a jesli nie wyjdzie to rozejrze sie za innym...
OdpowiedzUsuńMam te środkowy: http://alysegshc.files.wordpress.com/2009/11/sharpie-shapes.jpg . Taki, że jak "klikniesz", to możesz pisać :P.
Usuńfajnie ,że wyszły czyli to może zalezy od porcelany ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Na pewno :). Trzeba posprawdzać, które nie pękają w piekarniku. Ja zamierzam się obłowić w jakieś tanie kubki i je przerabiać :D.
UsuńJak będę miała swoje mieszanie to też znajdę miejsce na takie rzeczy:)Fajne te E guzikowe
OdpowiedzUsuńJa właśnie mam taki plan :). Fajne, fajne. Wszystkie te przykłady pokazują jak niewielkim kosztem zrobić coś super oryginalnego :).
UsuńZapomniałam dodać tam, dlatego zostawię ślad jeszcze tutaj:) Prowadzisz uroczego bloga:) Bardzo sympatycznie się zapowiada ;)
OdpowiedzUsuńBuuu, nie wyszedł mi kubek! Tzn wyszedł, ale się ściera.
OdpowiedzUsuńMnie się zaczął ścierać dopiero po jakimś czasie, przy zmywaniu. Też buuu :(.
UsuńŚwietne kubki :) Nie wiedziałam, że to tak łatwe w wykonaniu i chyba użyję jakiejś inspiracji do zrobienia komuś prezentu :)
OdpowiedzUsuńŻyczę mieszkania w kamienicy :)
Taki prezent jest świetnym pomysłem :). Ale kubek chyba bardziej nadaje się do ozdoby, niż do picia i mycia, bo na tym szarym pozostał już tylko blady ślad po napisie :>...
UsuńOj :( Ale to od zwykłego mycia, czy w zmywarce?
UsuńZwykłego! Najpierw nie schodziło, a potem nagle zaczęło :/.
UsuńTo szkoda :( Bo pewnie kolejnego taiego wygrzewania kubek by już nie wytrzymał.
Usuń