Uwaga, uwaga! Ogłaszam give away! Na razie to nie pierwsze wydanie Dumy i uprzedzenia, ani super nowoczesny piekarnik, ale myślę, że może Wam się spodobać ;). Choć do Walentynek jeszcze prawie miesiąc, to konkurs trochę potrwa, więc prezent na 14.02 jak znalazł! Zasady są takie jak wszędzie: zaobserwuj mojego bloga, i/lub polub mojego fanpage'a na facebooku. Dodaj komentarz pod tym postem- napisz, czy Walentynki są dla Ciebie jakąś specjalną okazją (koniecznie zostaw swój e-mail). Możesz też umieścić bannerek na swoim blogu. Zwycięzcę wyłoni maszyna losująca (prawdopodobnie... moja ręka :D). A teraz to, co dla Was mam! Z racji zbliżających się Walentynek są to silikonowe foremki w kształcie serduszek (6 sztuk, kolorowe, nowe, nieużywane- rozpakowałam tylko do zdjęć) i dwie zakładki do książek z folkowym motywem (nawet parę serduszek na nich jest :P). Konkurs trwa do 5.02.2013 r.- myślę, że tyle czasu wystarczy, żeby zapisało się dużo osób, a paczka zdąży dojść przed Walentynkami i będzie można upiec coś dobrego w nowych foremkach :). Zachęcam do zabawy i życzę powodzenia!
Madeleine.
Ach jakie śliczne te foremki ,na pewno wyjdą nich wyjść fantastyczne mufinki, moze czekoladowe z czerwonym nadzieniem , zakładeczki tez piękne -bardzo lubię folkowe motywy :) z chęcią się zapisuje... w prawdzie pierwsi zawsze są ostatnimi, ale co tam... kto nie ryzykuje ten nie ma ;)
OdpowiedzUsuńA czy walentynki są dla mnie jakąś specjalna okazja... hmmm.. kiedyś pewnie tak... ale teraz to chyba nie, dowody miłości powinno się dawać cały rok a nie tylko w ten jeden dzień , co najwyżej są miłym pretekstem na wyjście na kolacje czy wypad do kina ;)
Pozdrawiam ... Kinia
Kinga W.
klamaja@tlen.pl
A może pierwsi będą pierwszymi ;)? Nigdy nie wiadomo! Też uwielbiam folk i sama myślę o zrobieniu czerwonych muffinek :). Życzę powodzenia!
Usuńo czerwonych tez myślałam zwłaszcza ze mam rózno kolorowe barwniki spożywcze :D nadziała bym je wtedy nutella :D mniam ;) albo zeby było mega czerwono dzemikiem moze trukawkowym :D
UsuńJuż dodaję notkę. Śliczne zdjęcie "tytułowe". Zazdroszczę urody.
OdpowiedzUsuńDziękuję :).
UsuńUwielbiam motyw folkowy, dlatego muszę się zgłosić :D
OdpowiedzUsuńWalentynek nie obchodzę jakoś szczególnie, bo wychodzę z założenia, że miłość powinno się okazywać każdego dnia. Ale lubię te kiczowate ozdoby z tym związane :)
Mój mail czymzajacmalucha@gmail.com. Banner zamieszczę na swoim blogu.
Pozdrawiam :)
Zgłaszam się, bo uwielbiam pichcić i czytać, super jak dla mnie:)
OdpowiedzUsuńobserwuję jako sylwia labedz
mój email: sylwialabadek@gmail.com
Pozdrawiam serdecznie i powtórzę któryś z poprzednich komentarzy- zazdroszczę urody:D
Zdarzyło mi się raz drogą powietrzną popędzić do ukochanego, aby spędzić z nim akurat ten dzień ;) Ale ogólnie w miłości każdy dzień powinien w równym stopniu celebrować czułość i emocje ;) Mój mejlik: charmonia@gazeta.pl
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
Miłość jest piękna każdego dnia, czuć motyle w brzuchu gdy on spogląda i uśmiecha się do Ciebie, delikatne muśnięcia dłoni o dłoń. Do tego wszystkiego nie trzeba Walentynek, ale cieszy oko cały ten serduszkowy chaos :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńP.S. Piękne zakładki :)
Nina - marzeniamizyje@gmail.com
Z chęcią się zapisuje. Dla mnie Walentynki nie są jakiś szczególnym świętem. Kiedyś, w szkole, zawsze było mi smutno, że ja nie otrzymałam kartki walentynkowej. Teraz mam już ukochanego męża i również nie przywiązuję do tego dnia jakiejś szczególnej uwagi. Każdy dzień z nim jest pełen miłości.
OdpowiedzUsuńsosnowygaik@gmail.com
Romantyczny facet jeszcze mi sie nie trafił:)więc walentynki są dla mnie specjalną okazją...do upieczenia czegoś słodkiego hi hi bo każda okazja jest dobra:)
OdpowiedzUsuńIga, mail ;).
Usuńz miłą chęcią się zapisze na to Twoje "miłosne" Candy
OdpowiedzUsuńczytać kocham a i serducha piec również ;)
pozdrawiam
Ag
zapraszam do mnie na candy :)
Podaj mail, bo jeśli Cię wylosuję, to będę musiała kombinować :P!
UsuńDołączam do zabawy :)
OdpowiedzUsuńpejotka_myworld@poczta.fm
Czy Walentynki są specjalną okazją- tak, bo w ten dzień naprawdę każdy zakochany się stara i u mnie też tak jest. Oczywiście w inne dni też często jest jakoś bardziej "specjalnie", ale w Walentynki to wszystko jest tak przemyślane z wyprzedzeniem :>
Pozdrawiam, Pejotka
Witam, i ja spróbuję szczęścia, banerek wisi tu: http://agnesssinafrica.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWalentynki, nigdy nie obchodziłam ich jakoś specjalnie, ale z drugiej strony każdy pretekst jest dobry, aby miło i romantycznie spędzić czas we dwoje :)
a i mój mail: agnesss1984@gmail.com
OdpowiedzUsuńTo i ja się zgłoszę :) A co!
OdpowiedzUsuńWalentynki? Nigdy nie były dla mnie specjalnym dniem/rocznicą, nie kojarzą się z żadnym ważnym wydarzeniem. Jedynym, co różni ten dzień od innych, to mnóstwo serc na wystawach sklepowych i pełno zauważalnych par trzymających się za ręce.Czy na co dzień zwracamy na takie szczegóły uwagę? Raczej nie.
Dla mnie każdy dzień jest okazją, żeby kupić mężowi ulubioną czekoladę, wyjść z nim do kina, czy trzymać go za rękę na spacerze bądź zakupach :)
Mail: anja.bijou@gmail.com :)
Aaa i zapomniałabym- podoba mi się nowe zdjęcie na blogu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie gadżety kuchenne:) Walentynki są dla mnie zwykłym normalnym dniem:) Ale przyznam się szczerze, że lubię gdy mój ukochany przyniesie kwiatki:)
OdpowiedzUsuńpaulyntolyna@gmail.com
Z przyjemnością ustawię się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Walentynki to jest to dla nas dzień jak każdy inny. Staramy się okazywać sobie miłość przez 365 dni w roku więc nie potrzebujemy do tego jakiegoś specjalnego dnia :) Ale babeczki upieczone w takich foremkach i podane w Walentynki muszą smakować wybornie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
trojanda@o2.pl
Jak ja długo polowałam na takie foremki, a tu proszę! :) Oczywiście biorę udział :
OdpowiedzUsuńWidzę że mam podobne zdanie o walentynkach co inni. Ja również uważam że walentynki to zwykły dzień i nie powinno być tak, że tylko w ten dzień ludzie okazują sobie uczucia ;) Jednak myślę że babeczki w kształcie serca pięknie ozdobione i podarowane ukochanej osobie w walentynki ( i nie tylko ) są bardzo miłym... i smacznym gestem ;)
ewaa101@gmail.com + oczywiście obserwuję jako EWAY
Takie serduszkowe babeczki na pewno super się prezentują, a jeszcze lepiej smakują :).
OdpowiedzUsuńCo do Walentynek, to lubię je obchodzić :). Choćby zwykły spacer jest w tym dniu taki "inny", bo walentynkowy hihi.
Na candy chętnie się zapisuję.
Piękne zdjęcie masz na wstępie. Walentynki nie są niczym szczególnym, jeśli pielęgnujesz miłość raz do roku, to szybko zwiędnie. Zapisuję się oczywiście
OdpowiedzUsuńNiestety w tym roku nie będę obchodziła walentynek, ale bardzo chętnie przyłączę się do kolejki :)
OdpowiedzUsuńquiteja@interia.eu
Pozdrawiam :)
Magdalena
Witaj!
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością ustawię się w kolejce po słodkości, jakie przygotowałaś. Uwielbiam piec, a Walentynki są dla mnie bardzo przyjemnym świętem. Nie dlatego, że to święto miłości, ale dlatego, że wtedy na ulicach spotyka się więcej uśmiechniętych ludzi. Poza tym urodziłam się 15 lutego, a Walentynki są (choć nie zawsze tak było) miłym początkiem świętowania.
Pozdrawiam i oczywiście obserwuję.
kocham piec a muffiny z różnych foremek to u mnie przynajmniej raz w tygodniu być muszą bo co by dziecko do szkoły brało i z czym szanowny mój by kakałko pił?? a serduszkowych nie mam :)
OdpowiedzUsuńWalentynek nie obchodzimy ( trochę się śmiejemy że to dzień budowlańców "walę w tynki" ) ale ja jako leśnik bardzo lubię ten dzień bo to czas kiedy ptaki zaczynają łączyć się w pary. Do naszego karmnika niedawno zawitały dzwońće i to właśnie one dadzą znać że już czas :)
obserwuję i czuję że będę zaglądać często - jedzenie , ekologia . książki to moje klimaty :) pozdrawiam
ja z mężem mamy walentynki razem z rocznicą ślubu więc świętujemy a do zabawy się przyłączam i zapraszam na candy do mnie...
OdpowiedzUsuńBanerek dodany http://mp-arch.blogspot.com/ czas stanąć w kolejce.
OdpowiedzUsuńWalentynki dały kiedyś nadzieję mojemu obecnemu mężowi. Jeśli masz ochotę poznać naszą historię to zapraszam do przeczytania paska bocznego tego bloga http://vim1313.blogspot.com/ :)i oczywiście do śledzenia obu, choć nie zawsze na obu coś piszę :D
Pozdrawiam i życzę dobrej nocki.
Zaobserwowałam, więc w kolejce się ustawiam :)
OdpowiedzUsuńMeil: mariolka1986@wp.pl
Walentynki są dla mnie takim dniem, kiedy mogę wyrwać się z moim facetem do cukierni i nie muszę szukać powodu żeby zjeść pyszne ciacho:)
Pozdrawiam:)
Obseruje jako: mia.vico
OdpowiedzUsuńemail: ewelinajamrozik11@wp.pl
Dla mnie walentynki nie są jakimś ważnym świętem. Jak dla mnie stały się już trochę za bardzo komercyjne. Ale mimo to czuję jeszcze jakąś magię unosząca się w powietrzu tego dnia.:)
folkowe klimaty to jet to co lubię:) a i okazja wlaentynkowa też super więc chętnie się piszę:)
OdpowiedzUsuńMega prezenty! Folk <3 foremki <3 :)
OdpowiedzUsuńobserwuję jako Ania Arbuzowa
@:eldorado142@wp.pl
Walentynki - no cóż :p dla mnie to dzień jak każdy inny :) bawi mnie, kiedy ludzie chodzą z różami, obściuskują się na ulicach i robią temu podobne rzeczy :) Razem z narzeczonym nie uznajemy tego święta :) Ale życzymy oboje tym co je uznają wszystkiego najlepszego ! :)
Witaj moja imienniczko :)
OdpowiedzUsuńSuper candy - folkowe klimaty, które lubię i silikonowe foremki na muffinki (ostatnio lubuję się w pieczeniu muffinek, cupcakes itp) więc candy dla mnie idealne :)
Zapisuję się :)
Zapraszam na moje candy jeśli masz ochotę :)
aaaa, co do walentynek, to ich tak super nie obchodzimy, po prostu robimy sobie kolację na koniec dnia, a ja w tym roku zamierzam jeszcze upiec jakieś babeczki :)
Usuńbabeczki , foremeczki, bardzo chętnie dołacze sie do zabawy.
OdpowiedzUsuńdziob81@poczta.fm
Super! Marzą mi się już od dawna te silikonowe foremki :) Zrobiłabym truskawkowo bananowe babeczki dla Ukochanego :) Walentynek osobiście nie obchodzę :)...Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjustynaadrian@gmail.com
http://ja-artystyczne.blogspot.com/
Zapisuję się :)
OdpowiedzUsuńWalentynki nie są dla mnie jakąś specjalną okazją, nie obchodzę ich.
Te foremki są cudowne! I Twój blog tak przejrzałam pospiesznie i chyba się z nim polubię :)
OdpowiedzUsuńZapisuję się i umieszczam banerek i obserwuję i mój mail: zk.zielonakrowka@gmail.com.
Pozdrawiam Cię ciepło :)
Jakie śliczne Candy. Nie może mnie tu zabraknąć. Zapisuję się :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że ciężko mi jest przyzwyczaić się do tego amerykańskiego święta, tak naprawdę to czemu mamy celebrować miłość tylko raz w roku?
A może by tak codziennie?
Mam wrażenie, że to święto nakręcają głównie sklepikarze i wszyscy producenci walentynkowych gadżetów.
Magda
http://magdowo-pasje.blogspot.com/
Z chęcią zapiszę się do zabawy :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhania32@vp.pl
Piękne zakładki. Szybciutko się po nie zgłaszam.
OdpowiedzUsuńAlso I would like sign up for this super candy.
OdpowiedzUsuńhugs
Gerda
Jak dla mnie Walentynki są dniem jak co dzień, ale mój chłopak sprawi, że będą genialne!
OdpowiedzUsuńobserwuję jako montagne
lubię jako Lidia Cio
montagne@wp.pl
zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńobserwuję jako: Kasia
dodałam baner: modawedlugkasi.blogspot.com
Bardzo lubię Walentynki, to taki miły dzień :)